dom

ako posrednik z 20 letnim doswiadczeniem powiem tak: nie chcecie nie korzystajcie z uslug, wystarczy chetnych ktorzy placa i wracaja i kupuja nastepne, sa zadowoleni, studiowalem prawo, ekonomie, pracowalem w banku, jestem zarzadca, nie narzekam. nie podoba sie to mieszkanie maluj sam, samochod naprawiaj sam, gol wlosy sam, przyoszczedzisz i zaoszczedzisz na co chcesz. eżeli ktoś chce sprzedać dom czy mieszkanie i zleca to agentowi nieruchomośći to zatrudnia tego agenta i powinien jemu zapłacić za usługę.Ja jako kupująca oczywiście ponoszę jakieś koszty przy finalizowaniu transakcji (opłaty skarbowe,wpisanie do księgi wieczystej}ale nie powinnam płacić prowizji agentowi którego nie zatrudniłam.W cywilizowanym świecie tak właśnie jest Z namolnymi posrednikami to chyba najlepiej walczyc jak ze spamerami 🙂 Czyli pisze w ogloszeniu ze z agencjami nie wspolpracuje. A jak mi sie odezwie jakas agencja to umawiam sie z nimi na spotkanie i sie na nim nie pojawiam, hehe. No bo skoro nie umieja czytac i nie szanuja mojego czasu to dlaczego ja mam szanowac ich?
Jak dla mnie to w dobie rozwinietego internetu to posrednictwo w nieruchomosciach mogloby pojsc do lamusa jak zawod taki jak kowal. Prosty przykład Administrator na budynku mieszkalnym – kim jest? Pośrednikiem pomiędzy wspólnota lub spółdzielnia a usługodawcami na rynku typu obsługa bramy, domofonu, kotłowni, hydraulik, firma sprzątająca. Wszystko to można by zrobić samemu bez takiego pośrednika ale jakoś to nie chce działać. Jak myślicie dlaczego? Sprzedała parę swoich mieszkań. Zawsze vez pośredników. Są żenujący. Bazują tylko na internecie. Zero profesjonalizmu. Szkoda słów. Nigdy niczego mi nie sprzedali. Sama, zawsze. Wystarczy wywiecis baner że swoim telefonem. Proste. Oszczędzamy pieniądze. Nie do końca jest prawdą że tylko kupujący płaci prowizję agentowi. Sprzedając nieruchomość w Katowicach skorzystałam z usługi biura nieruchomości no i oczywiście zapłaciłam prowizję i to nie małą nieoficjalnie dowiedziałam się że kupujący też zapłacił prowizję czyli agencja pobrała dwa razy prowizję. Większość formalności załatwiłam sama przy pomocy mojego prawnika. Chcąc kupić mieszkanie w Szczecinie śledziłam ogłoszenia w OTO-DOM, świat nieruchomości, i w innych biurach które znalazłam  przepychanie rur Konstancin w internecie. Znalazłam ofertę pośrednika która spełniałam moje oczekiwania no i oczywiście zapłaciłam prowizję jak łatwo zgadnąć sprzedający też .Wkład pracy obu pośredników prawie żaden, większość formalności załatwiałam sama. Oczywiście każdy pośrednik ma ” swojego notariusza”. Opłaty notarialne oczywiście uiszcza kupujący. W umowie z biurem na całej stronie jest informacja o obowiązkach kupującego/sprzedającego natomiast kilka linijek odnosi się do zobowiązań biura nieruchomości.

Previous Entries bezpośrednio Next Entries pośrednik