woda

Filtry dwa mam w domu po hydroforze i z nich instalacja wodna na cały dom, wodę do badania pobrałem do sterylnych pojemników wedle zaleceń, część wody prosto z hydroforu czyli ta co bezpośrednio wpada do domu ze studni, część z kranu po odkręceniu sitek. Co proponujesz jako filtry pierwszy jest sznurkowy 10 mikronów(chyba tak się to nazywa) drugi węglowy, co za niego?. Studnia mogła być zanieczyszczona na etapie budowy, wody gruntowe mogły ja zalać, ale teraz mam w kręgu sączek i wybetonowane dno, sączek (rura drenarska ma odprowadzać wody gruntowe, jeśli się takie pojawią. Z chlorem spróbuje bo robiłem inaczej. Wlałem i czekałem z 24 h i dopiero wypompowałem studnie, nie powtarzałem, na krótko była poprawa….rurę głębinową mam obłożoną drugą rurą szerszą która miał izolować właściwą rurę przed zalewaniem wodami gronowymi, powiedzmy np. tymi na pięciu metrach(czyli rura jest włożona w rurę). Powiedz mi jak wyeliminować zamulenie ?myślałem żeby pompę dać wyżej ale jeśli porostu mam taką wodę…..zamuloną ? z tego co kobieta powiedziała woda jest ok, ale zamulenie niespotykane, tworzące zawiesinę będącą źródłem np. bakterii kolii, ta woda ma kolor jakby brązowo zielony

Zeby wyeliminowac zamulenie wody trzeba by wywiercic nowa studnie (i zabezpiczyc ja poprawnie). Muł ma jakis ciezarar wiekszy od wody. Podniesiesz pompe, to byc moze (bez gwarancji) pompa mniej mułu bedzie zaciagala. Ale muł do studni z warstwy wodonosnej i tak sie bedzie dostawał przeciez, tylko ze zalegnie na dnie studni zamist byc wypompowany.

Jesli chlorowales i byla poprawa ale na krotko to pewnie nic z tymi bakteriami nie zrobisz. Mozesz je wytluc lampa UV. Ale woda powinn byc mozliwie czysta bo duza metnosc spowoduje ze promienie UV beda mniej skuteczne, plus beda rure lampy Ci zasyfialy, wiec z czasem bedzie jeszcze gorzej.
Jakie wklady filtracyjne. Ciezko powiedziec. Trzeba metoda prób i bledow ustalic jakie filtry sie najlepiej spisuja. Nikt nie wie jaki ten muł tam masz, jak dokladny filtr trzeab zeby go zatrzymac. Z pewnosia pierwszy grubszy, drugi do mniejszych zanieczyszczen. Same filtry jak najwieksze. Mozesz tez zinwestowac w kolumne filtracyjna zasypana zlozem sedymentacyjnym. Zaleta taka, ze wypkuczesz to zloze w kolumnie a nie bedziesz msuial wymieniac wkladow. Nie wiem jak automatyczne glowice do takich filtrow przezyja zamulona wode. Ale zawsze mozna to zrobic recznie na zaworach. Raz na powiedzmy 2 tygodnie bedziesz musial poswiecic pare minut zeby jakies zawory poprzekrecac. Caly zatrzymany muł poleci sobie do kanalizacji. Da to duzo lepsze rezultaty, bo sa zloza sedymentacyjne bardzo dokladne a jendoczesnie taki filtr jest duzy. Dluzje podziala nim cisnienie spadnie, lepiej przefiltruje bo jest wiekszy. Warte rozwaznie moim zdaniem. Zloze turbidex wedlug katalogu wyfiltruje do 5mikronow.

Nie rozumiem patentu z 2 rurami oslonowymi. To jakies kombinowanie. Rura oslonowa powinna byc wsadzona w odwiert, zasypana dobranym do warunkow zwirem filtracyjnym (zeby wyeliminowac taki mułek jak jest u Ciebie) a nastepnie zaizolowana wartwa słaboprzepuszczalna. Robi sie to nasypujac do odwiertu jakis peczniejacych pod wyplywem suszonych glinek, ktore sie rozszerzeaja i cementuja. Ale to przy zalozeniu ze powyzej tez jest warstwa nieprzepuszczalna. Wtedy robi sie szczelne przejscie dla rury oslonowej przez wartwa nieprzepuszczalna (np gliny). Widze zes z gór, a tam bywa roznie. Jakies skaly, czesto warstwy wodononse nie sa izolowane z gory, leje sie woda powierchniowa przez dziury w skalach (razem z bakteriami ). Wtedy wiele sie nie da zrobic niestety

Previous Entries Next Entries prawo