Sąd w Kościanie wydał przełomowy wyrok w kwestii mandatów za brak maseczek. Zdaniem sądu rządowe rozporządzenie było niekonstytucyjne i nie można wymuszać na zdrowych obywatelach zakrywania twarzy i nosa, a także zakazywać przemieszczania się na drodze rozporządzenia. W tylnej kieszeni zamiast maseczki noszę opinię znanej kancelarii prawnej która działając na moje zlecenie sporządziła opinię która jednoznacznie wskazuje że żądanie bym chodził w maseczce jest bezprawne i nie zgodne z wciąż obowiązującym prawem.Dziękuje za uwagę i życzę dużo zdrowia i samodzielnego myślenia. Ciągle słychać takie tłumaczenia od osób mniej rozwiniętych. “Ja tylko 100 metrów samochodem chciałem podjechać, nie moja wina że ten rowerzysta tak jechał” albo “No przecież tylko jednego papierosa wypaliłem, nie moja wina że las się zapalił” itd. itd. Ludzie! ogarnijcie się ! W firmie, w której pracuję nie ma żadnych płynów do dezynfekcji dla pracowników. Zdziwieni są także prac.firm kurierskich, listonosze i ludzie którzy osobiście składają zamówienia na nasze produkty. Szefów to nie rusza – nie będą wyrzucać kasy na bzdety. metro – tam kontrole od otwarcia do zamknięcia- to się dzieje w wagonach i na stacjach przechodzi w grozę. Nie nos sobie maseczki tam gdzie drugi może nie iść ( park, itp )
ALE GDZIE JEST OBOWIĄZEK TO POPRZEZ SZACUNEK DLA DRUGIEJ OSOBY NOŚ )
A także na klatkach schodowych, wózkarniach, windach, garażach podziemnych.Ci co macie z tym taki wielki problem, idziecie do galerii, sklepu, jaka krzywda Wam się dzieje, kiedy może przez max 1h musicie zasłonić nos i usta? Bo ja nie rozumiem, jak bardzo Wam to szkodzi, że uważacie, że się zaraz udusicie. Nagle ponad połowa Polaków ma astmę i umrze jak założy maskę na 1h, może 2h? Ahh no i wszyscy przez tą chwilę załapią jeszcze grzybicę? Nie udrażnianie kanalizacji Tarczyn ma żadnych zdrowotnych przeciwwskazań, załóżmy te cholerne maski wszyscy solidarnie w miejscach publicznych a szybciej będziemy mieli to za sobą.. dzięki tym wszystkim chojraczkom będziemy się tak użerać w nieskończoność.
“Ja znam swoje prawa!! Nie możecie mi kazać! Ja nie mogę bo się duszę!!”